sobota, 12 sierpnia 2017

Ludzie, którzy mnie inspirują #1 - Wojtek Szczęsny

Wymyśliłam sobie taką serię – o ludziach, którzy mnie inspirują, motywują i ogólnie mówiąc – wnoszą coś do mojego życia. Mam nadzieję, że Wam się spodoba, ponieważ (chyba) wszystkie osoby, o których zamierzam tutaj pisać są dość pozytywnymi ludźmi, więc powinno się Wam przyjemnie to czytać, a co najważniejsze – może doda Wam to zapału do robienia fajnych rzeczy. 😊

Na pierwszy ogień idzie jeden z bramkarzy naszej reprezentacji w piłce nożnej, a od niedawna również zawodnik Juventusu – Wojtek Szczęsny.


Niewiele pamiętam z okresu Mistrzostw Europy 2012, bo prawdę mówiąc niespecjalnie interesowałam się wtedy piłką. Jedyne co zarejestrowałam to obronienie karnego przez Tytonia, oraz olbrzymia fascynacja moich koleżanek właśnie Wojtkiem Szczęsnym, której zupełnie wtedy nie rozumiałam.

Zainteresowałam się jego osobą długo, długo później, bo dopiero podczas Euro 2016, dzięki filmikom na Łączy Nas Piłka.



Obejrzałam sporą ilość wywiadów. Wojtek sprawia wrażenie osoby niesamowicie pozytywnej. Bardzo podoba mi się jego podejście do życia i wielu kwestiach się z nim zgadzam.

“Staram się doceniać w życiu to co mam, a nie rozpaczać nad tym czego nie mam"

Czy przypadkiem taki sposób myślenia nie jest czymś, co mogłoby sprawić, że bylibyśmy znacznie szczęśliwsi? Wielu moich znajomych wciąż narzeka, że czegoś im brakuje, opowiadają czego to by nie chcieli osiągnąć i generalnie skupiają się jedynie na tym, czego nie mają. 

Potrzeba posiadania „więcej”, jest czymś dobrym, bo często to czynnik, który popycha nas do działania. Jednak jeśli nie będziemy doceniać tego co już osiągnęliśmy – nigdy nie będziemy cieszyć się życiem, bo wciąż będzie tylko czegoś brakowało. Nawet gdy uda nam się to zdobyć – po chwili euforii przyjdzie moment, gdy znów skupimy się na tym, czego aktualnie nie mamy.


Kolejna cecha Szczęsnego, która jest niezwykle ważna – to dystans do siebie.



Z filmiku powyżej możemy również wywnioskować, że nie jest osobą, która przejmuje się opiniami innych na swój temat. To niezwykle cenna umiejętność, którą chciałabym u siebie wypracować.





Cytat ten można przełożyć na każdą dziedzinę naszego życia. Chwilę wcześniej pisałam, że chęć posiadania, czy robienia „czegoś więcej” jest czymś dobrym i ważnym, ponieważ popycha nas do działania. Mimo doceniania tego, co jest, należy wciąż iść do przodu, wyznaczać nowe cele i robić wszystko, aby je osiągnąć. Krótko mówiąc – rozwijać się.



Wywiad u Łukasza Jakóbiaka



-Czy człowiek w wieku 16 lat jest na tyle dojrzały, żeby móc się kontrolować? 
-Pojechałem do Anglii z jednym celem i wiedziałem, że jak się nie będę kontrolował, to swojego celu nie osiągnę. Musiałem robić tak, żeby dążyć do celu, więc wiedziałem, że jeśli zejdę na złą drogę, to marzenia szybko prysną.

Odpowiedź na to pytanie pokazuje prawdziwą odpowiedzialność. Widać, że Wojtek miał jasno sprecyzowany cel i zamiast rozpraszać się po drodze, po prostu do niego dążył. Czy nie takie podejście powinien mieć każdy z nas, chcąc coś osiągnąć?


Z wywiadu prowadzonego przez Łukasza Jakóbiaka pochodzą jeszcze dwa cytaty, które lubię i postanowiłam tutaj umieścić.

„Wiem, że jestem daleko, ale nie jestem tak daleko, jakbym chciał być”

Krótkie zdanie, jednak idealnie podsumowuje dwie kwestie wspomniane na początku – świadomość swoich osiągnięć, ale i chęć zdobywania kolejnych.


„Nie jest kolorowo, dlatego trzeba się nauczyć pozytywnie myśleć w każdych sytuacjach. Uważam siebie za bardzo pozytywną osobę, staram się do wszystkich błędów życiowych podchodzić z jakimś tam uśmiechem, starać się uczyć na błędach, a nie za bardzo rozpaczać nad każdym problemem. I dobrze mi z tym.

Tym cytatem Wojtek przypadkiem mnie wyręczył – nie muszę wymyślać żadnego tekstu na zakończenie, ponieważ te słowa są idealną puentą dla tego wpisu 😊